MENU

07 grudnia 2016

Przerwa na kawę

Witam Was serdecznie.
Coraz więcej blogów, które chciałoby się poznać, coraz więcej pracy, aby ogarnąć wszystko.
Wybór niestety jest jeden.
Ograniczyłam przebywanie w internecie do minimum.
Tak czasem trzeba, żeby się nie wypalić, nie dać zwariować.
Co wcale nie znaczy, że nie wiem, co u WAS piszczy...
Podglądam cichutko, ale chcę, żebyście wiedziały, że jestem i u Was.

Szykuję posty, a wiadomo zdjęcia zrobić przy ponurej pogodzie to....wyzwanie.
Kończy się rok, zaraz święta.

Jak prawie zawsze klimatu świątecznego na blogu nie będzie, bo realny klimat ważniejszy.

25 listopada 2016

19 października 2016