Witam Was serdecznie.
Coraz więcej blogów, które chciałoby się poznać, coraz więcej pracy, aby ogarnąć wszystko.
Wybór niestety jest jeden.
Ograniczyłam przebywanie w internecie do minimum.
Tak czasem trzeba, żeby się nie wypalić, nie dać zwariować.
Co wcale nie znaczy, że nie wiem, co u WAS piszczy...
Podglądam cichutko, ale chcę, żebyście wiedziały, że jestem i u Was.
Szykuję posty, a wiadomo zdjęcia zrobić przy ponurej pogodzie to....wyzwanie.
Kończy się rok, zaraz święta.
Jak prawie zawsze klimatu świątecznego na blogu nie będzie, bo realny klimat ważniejszy.
MENU
- DOM
- HAFTOWANIE
- Okolicznościowe projekty
- PAPIER/foto/GRAFIKA
- SZYCIE
To prawda, że Internet kradnie czas, ale cóż, trzeba jakoś i z tym sobie poradzić:) Życzę Ci, Elu powodzenia we wszystkich przedsięwzięciach i pozdrawiam gorąco:)
OdpowiedzUsuńO tak, coś wiem o tym wyzwaniu... :)
OdpowiedzUsuńŻyczę spokojnego przedświątecznego czasu i ściskam ciepło :)
najważniejsze, że jesteś :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo ale chociaz tyle kochana,że znalazłaś przerwę na kawę dla nas:)) a co racja to racja, internet pożera masę czasu, który dla nas nie jest efektywny....pozdrawiam ciepło zimową porą:))
OdpowiedzUsuńKochana, rozumiem Cię doskonale. Ciężko ogarnąć wszystko. Życzę Ci spokojnego czasu grudniowego:) Buziaki:)
OdpowiedzUsuńWiem, wiem, sama pstrykam w weekendy. Czekam na nowości. Buziaczki:)
OdpowiedzUsuńElu masz rację, trudno wszystko ogarnąć, zwłaszcza jak się pracuje,prowadzi dom... Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuń