W moim klimacie.
Ażurowe zaproszenia ślubne.
Tekst do środka wklejany na rozkładanej kartce.
Najpierw były takie sobie oooo:
A już po dopieszczeniu
sesja zdjęciowa
dodatkiem koloru miłości - czerwieni.
praca z grudzień/styczeń
Bardzo podoba mi się ta praca. Coś wspaniałego.
OdpowiedzUsuńIza wspaniale dziękuję
UsuńPrześliczne Eluniu, zwiewne jak piórko :)
OdpowiedzUsuńJak piórko lekkie się uśmiecham i dziękuję Aguś
UsuńPrzepiękne prace:)
OdpowiedzUsuńBeaciu :))
UsuńPiękne, delikatne i eleganckie
OdpowiedzUsuńAnetko )))))))) <3
UsuńTo już wyższa półka,coś pieknego,ażurowe cudo.
OdpowiedzUsuńeeee nie taka wysoka, bo ja mała i nie dostałabym się hehe
Usuńdzięki Urszulko
Piękne, po prostu idealne :)
OdpowiedzUsuńAneczko pięknie dziękuję za te idealne ochy :))
UsuńPiękne zaproszenia. Delikatne, misterne i bardzo pomysłowe. SUPER:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję Wando :))
UsuńPrześliczne i bardzo oryginalne:)
OdpowiedzUsuńdziękuję Jaskółeczko ;)))
UsuńCzemu ja Ciebie dopiero dopisuję do swojej listy???/ nie wiem sorki ale już Cię mam