Romantyczna wymianka z Basią

Na wstępie pragnę donieść, że fanty dotarły na miejsce.
Dziękuję wszystkim.

Ostatnio jestem mocno zajęta zawodowo i nie ma mnie na Waszych blogach. Mam nadzieję, że dzisiaj nadrobię zaległości w komentowaniu i przeglądaniu Waszych prac.

A dzisiaj zaległości robótkowe.
Uwierzcie mi, nazbierało się tego sporo. Nie wiem, czy wszystko ogarniam.

Wchodząc czasem na blog innej osoby robię TAKIE OCZY.
I wtedy nie zastanawiam się wiele, tylko piszę komentarz lub e-maila, że JA - TO - CHCĘ!!!

Basia z bloga "Kreatywna w wolnym czasie" zachwyciła mnie swoimi serduszkami: romantycznymi i delikatnymi.
Zgodziła się na wymiankę ze mną.

I oto ja jestem szczęśliwą posiadaczką serc wykonanych wikliną z papieru. Już trzy znalazły swoje miejsce u mnie w domku. Jedno będzie czekało...

W przedpokoju nad komodą

W pokoju nad stoliko-szafką

Na mojej półeczce ze skrzynek

A to na razie czeka

Basia obejrzała moje prace i wpadły jej w oko poduszki z transferem. Zdała się na mnie, ale podobały się jej napisy i dmuchawce.

Poszperałam w necie i dodałam dmuchawcom kilka wyrazów.

Oto efekt mojej pracy dla Basi.

Więcej, a szczególnie poszewki ubrane na poduszki - już na Basi blogu KLIK

Basiu dziękuję jeszcze raz.
A ja biegnę do Was - na blogi.

Pozdrawiam 

Elżbieta A.

PS.

Po raz siódmy bawimy się u Diany KLIK