Dzisiaj obrazy przekazane na festyn.
Jeden malowany własnoręcznie przez Olgę. P. z Wrocławia.
Obraz motyla wykonanymi pastelami (mam nadzieję, ze się nie pomyliłam) na sklejce.
Zdjęcie fatalne wykonane wieczorem, w biegu i innego już nie będzie.
Musicie uwierzyć mi na słowo - przepiękne kolory i faktura.
I drugi obraz dzieło wspólne, tzn.:
Zająca wyhaftowała kiedyś tam Daniela A. z bloga HAFTEM MALOWANE. Leżał i czekał, aż zajączek się doczekał.
Ramka od Agnieszki N. z bloga KORALIKI AGI (Aga - czytająca dama znajdzie swoje miejsce).
Ja połączyłam ramkę i zająca w jedno - na filcu i powstał zabawny obrazek do dziecięcego pokoju.
Obrazek już w folii stąd te przebłyski na zdjęciu.
Pozdrawiam
Elżbieta A.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
"... a czasem się do mnie uśmiechniesz
Znikną smutki szaro – niebieskie
Stoisz w progu i słońce masz w oczach,
Więc dziękuję Ci za to, że jesteś."
- Czesław Miłosz
Zapraszam ponownie i pozdrawiam
Ela