MENU
- DOM
- HAFTOWANIE
- Okolicznościowe projekty
- PAPIER/foto/GRAFIKA
- SZYCIE
12 lipca 2016
Haft wstążeczkowy: Torba z sową część 7 FINISZ
TADAM TADAM - Torba uszyta.
Jeśli nie pamiętacie, zaczęło się od tego, że firma Coricamo wraz z nowym numerem "Twórczych Inspiracji", wysłała mi kupon tkaniny z nadrukiem oraz wstążeczki. Miałam wykonać haftem wstążeczkowym sowę (schemat w TI) oraz uszyć torbę.
Torba szeroka na 41 cm, wysoka na 33, głęboka na 10 cm, wysokość uchwytów 24 cm. Zamykana na zamek. W środku wykończona miękką białą ekoskórką, z kieszonką. Kieszonka ma lamówkę z brązowego zamka.
Jak pisałam w części 1 (KLIK) "Części przeznaczone na kieszonki odłożyłam na bok. U mnie, z nich powstanie coś innego." Zamiast kieszonek uszyłam kosmetyczkę z karabińczykiem. Można włożyć do niej portfel, klucze, telefon. Zamknąć i powiesić na karabińczyku na uchwycie w środku torby. Nie musimy szukać, nie zgubimy. Kosmetyczka zamykana na brązowy zamek, ozdobiona aplikacją sowy, z filcu. W środku również wykończona białą ekoskórką.
Mój schemat sowy dołączam dla Was, może ktoś skorzysta. Jedna sowa jakby ..... no po imprezie :))
Dziękuję, że wytrwaliście do końca. Za wsparcie, za przemiłe komentarze. Firmie Coricamo za zaufanie, wiarę we mnie i cierpliwość w testowaniu.
Od teraz jestem wielbicielką haftu wstążeczkowego.
Etykiety:
aplikacja,
czasopismo hobby,
dodatki damskie,
haft wstążeczkowy,
kosmetyczka,
szycie,
torba,
torba damska
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Elu! Poszłaś jak burza!!! Bardzo szybko się uwinęłaś z tą urocza sówka! Torba cudna, a kosmetyczka na klucze, to strzał w dziesiątkę! sowa po imprezie świetna:)))
OdpowiedzUsuńhaha dziękuję Gosiu, tworzenie tych sowich rzeczy było wielką przyjemnością.
UsuńJakoś tak u mnie wciąż ptactwo rozrywkowe: jak nie kury na rauszu, to sowy po imprezie - he he
Genialna torba. Wielka i cudna. Kosmetyczka bardzo pomocna - zawsze w moich torbach "giną" najbardziej potrzebne przedmioty :)
OdpowiedzUsuńdziękuję Anett - oj te nasze torby z niekończącą się przestrzenią haha
UsuńELu szybciej wyhaftowałas tą sowę niż ja zdążyłam komentować:)) Jest niesamowita i jakże pracochłonna, ale niezwykle precyzyjnie wykonana. Torba w całości świetna...no i ta kosmetyczka ! Przyznam sie,że uszyłam sobie torbę plazową z karabińczykiem i wieszam na nim klucze, a tu proszę jak mnie zainspirowałaś ....na pewno uszyje sobie do kompletu kosmetyczkę....fajnie czasem coś zobaczyć u fachowca:)) Pozdrawiam♥
OdpowiedzUsuńha ha Elka błyskawica
UsuńDziękuję Beaciu - szczególnie za tego "fachowca" :)
Rewelacyjna torba, sowy wszystkie wyszły Ci wspaniale,
OdpowiedzUsuńTeraz to sama mam ochotę spróbować tej wstążeczkowej, na filcową też mam pomysł;-)
Gratuluję talentu i dzięki za inspirację:-)
Pozdrawiam serdecznie
Karolinko - bardzo proszę. To największy zaszczyt, móc zainspirować
UsuńElu sowa cudowna, torba zachwycająca i świetne zdjęcia! Modelka się spisała, fotograf też :)Pomysł z kosmetyczką jest świetny. Muszę o tym pomyśleć, bo w przypadku zmiany torby tylko kosmetyczkę przerzucamy i na 100% nie ma potem niespodzianki, że się bez dokumentów jeździ ^^ Sowa na kosmetyczce jest przesłodziarska!
OdpowiedzUsuńNo powiem Ci, że Elka-modelka dała radę. I bez retuszu. ;)
UsuńA fotograf stękał, że upał, że gorąco, ale nie miał wyjścia. Zdjęcia za obiad.... haha
No dobrze, obserwowałam po cichu kolejne etapy, coraz bardziej zaintrygowana i ciekawa jak to wyjdzie, a dziś z całą pewnością mogę powiedzieć, że wyszło świetnie! Bardzo mi się podoba efekt, haft tasiemkami to jest coś, o czego istnieniu w ogóle nie wiedziałam, nie miałam pojęcia skąd i jak osiąga się taki efekt. Cała torba też jest świetna. gratuluję :)
OdpowiedzUsuńWOW, Aniu, wielkie dzięki, że sięujawnilaś. Baaardzo mi miło. Czasem tak jest, że zaskakuje nas nowa technika. dziękuję za pochwały.
UsuńBywam u Ciebie regularnie nadal - tylko z komentarzami nie zawsze mi po drodze :)
Usuńświetne sówki!!
OdpowiedzUsuńDzięki Aneta :)
UsuńJuż wszystko zostało napisane.
OdpowiedzUsuńJa dodam tylko, CUDNE!, jako że Jan czeka na mnie już ubrany, a ja w bieliźnie przy laptopku ;-)
Podziękuj Janowi, że pozwolił Basi, w prawie negliżu hehe komentarz napisać. Buziaczki kochani pozdrawiam i dziękuję
UsuńTorba rewelacyjna
OdpowiedzUsuńDziękuję Mariolu
UsuńOdjazdowa torba, tak pięknie odszyta i jeszcze taką cudną kosmetyczkę uszyłaś do kompletu, och!!
OdpowiedzUsuńMałgosiu - za ochy wielkie dzięki, daje to kopa do dalszej pracy
UsuńTorba wyszła świetnie ! A pomysł z kosmetyczką rewelacja ! Zachęciłaś mnie ,muszę też taką mieć ! Pozdrawiam serdecznie,Dorota
OdpowiedzUsuńDorota dziękuję, że wpadłaś do mojego kącika. za miłe słowa. Cieszę się, że moja praca nie idzie na marne...inspirujcie się zapraszam
Usuńależ precyzyjna robota! rewelacyjny efekt!
OdpowiedzUsuńAga - witaj w moich skromnych progach, jak miło. Dziękuję ślicznie i zapraszam częściej. A ja pędzę poznać ciebie i twoje dzieła.
UsuńEfekt końcowy po prostu rewelacja (i to jeszcze z kosmetyczką do kompletu) :) Wiem, że pewnie się powtarzam, ale zachwycona jestem :-)
OdpowiedzUsuńAniu, ja Ci muszę wyrobić kartę członkowska za bywanie u mnie i to jakie....Ty to mnie dopingujesz - DZIĘKUJĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!
UsuńCudne, Eluniu, cudne!!! Zarówno torba, jak i kosmetyczka. Podziwiam mistrzostwo wykonania! Pozdrawiam Cię gorąco:)
OdpowiedzUsuńdziękuję Danusiu, dziękuję :)
UsuńPrzepięknie Tobie to wyszło Elu. Cudowna torba!
OdpowiedzUsuńDziękuję Mgiełeczko
UsuńŚwietna torba!!! Pozdrawiam Elu:)
OdpowiedzUsuńdziękuję Anetta :))
Usuńdziękuję Anetta :))
UsuńEluś, wspaniała torba i kosmetyczka.
OdpowiedzUsuńza co się nie zabierzesz wychodzi rewelacyjnie.
Tak mi mów he he dzięki Aga
UsuńElu, dawno tu do Ciebie nie zaglądałam i co widzę, ogromne zmiany blogowe, bardzo, bardzo ładne. Torba i kosmetyczka normalnie wymiatają, jesteś moja mistrzynią w szyciu. Chciałabym kiedyś przyjechać do Ciebie na mały kursik szycia, może kiedyś :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota
Dorotko dziękuję, miło, że zauważyłaś zmiany. Wpadaj kiedy tylko masz ochotę
UsuńŚliczna torba wyszła :) podziwiam Cię za wytrwałość :) bardzo podoba mi się pomysł na kosmetyczkę, a wykonanie co tu dużo mówić... perfekcyjne :)
OdpowiedzUsuńUczenie się cierpliwości to ostatnio moja pasja haha
Usuńdziękuję Uleńko
Zachwycająca realizacja torby i kosmetyczki. Szycie szyciem, ale te sowy zrobiłaś świetne!
OdpowiedzUsuńBuziaki :)
Violu - och i ach noooo dzięki babo - urosłam
Usuńno przewidywałam, ze mi szczena opadnie takie cudo odwaliłaś, no torba genialna, superowa i kosmetyczka same ochy i achy ;)
OdpowiedzUsuńNo popatrz Violu, cieszę się, że nie zawiodłam ciebie i reszty. Baaardzo się starałam
UsuńNo nie! JAk tak moża!!!!! Kocham sowy a ta jest cudna!!!! A gdybym miala bluzke z taka sową to bym chyba ze szcześcia tańczyła :)
OdpowiedzUsuńhaha Daga no aleś sobie wymarzyła. Więc nie pozostaje ci nic innego, jak chwycić za igiełkę i haftować..
UsuńPiękna torba, cudna kosmetyczka! Cudowności wychodzą spod Twoich palców! Swoimi postami z pewnością zachęciłaś niejedną osobę, żeby spróbowała haftu wstążeczkowego - mnie na pewno zachęciłaś! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńYUPI!! Cytrulinka nawet nie wiesz, jak się cieszę, że tak "zadziałałam". To ja teraz czekam na linki od was, z waszymi pracami. A - i pięknie dziękuję za pochwały. :))
Usuńbardzo fajna torba :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję catafelinko
UsuńElu wielki ukłon w Twoją stronę. Sowa zrobiła na mnie ogromne wrażenie, jest przepiękna, a torba dzięki niej bardzo oryginalna, fantastyczna. Do kompletu uszyłaś śliczną kosmetyczkę i podoba mi się pomysł z tym karabinczykiem w środku, nigdzie nie zginie w czeluści kobiecych skarbów :) podziwiam i pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńAgnieszko - przeczytać takki!!!! komentarz to tak ja wygrać w totolotka. Dziękuję <3 za dodawanie mi wiary, że to co robię podoba się innym.
UsuńTorba wyszła cudnie!!! Jest bardzo oryginalna. No a kosmetyczka to był świetny pomysł! Komplet jest zachwycający! I jak zwykle jestem pod wrażeniem Twojej perfekcji wykonania:)
OdpowiedzUsuńKinia :)) Dziękuję. Jejku, ależ to miłe.
UsuńA ja mam wciąż jakieś "ale" do mojej perfekcji. Wciąż się uczę i staram.. Nie zawsze się udaje.
Torba jest rewelacyjna! Kupiłabym już teraz zaraz zestaw w Coricamo ale i tak wiem że takiej nie uszyję, więc szkoda zachodu :P
OdpowiedzUsuńDziękuję Anielique. Nigdy nie mów nigdy, Może czas się przełamać
UsuńDołączam się do kolejnego WOW
OdpowiedzUsuńZ wrażenia nic więcej nie powiem...
Dziękuję tajemniczemu wielbicielowi
UsuńCudna torba ! Na pewno musiała być bardzo pracochłonna, ale efekt jest świetny :)
OdpowiedzUsuńO matko,to jest przepiękne,cudo ♥ jestem zachwycona!
OdpowiedzUsuń