Urocza, uśmiechnieta dziewięciolatka kochająca konie.
Profil dziewczynki i dane do wysłania kartki znajdziecie TUTAJ .
I tak się fantastycznie złożyło, że miałam już zachomikowane hafty z konikami.
Profil dziewczynki i dane do wysłania kartki znajdziecie TUTAJ .
I tak się fantastycznie złożyło, że miałam już zachomikowane hafty z konikami.
Jeden, przepiękny, dosyć spory, bo rozmiarów A4 dostałam od Justyny Siemdaj , która kiedyś tam spakowała mi swoje hafty, które miała , abym przeznaczyła je na projekty dla dzieci.
I proszę, jak znalazł.
Drugi hafcik, ze słodkim kucykiem, od Iwonki Kraszewskiej.
W jedno popołudnie powstała bajkowa, konikowa poduszka dla Paulinki.
prześliczna poducha, z takim "końskim" przyjacielem wszytskie smuteczki zamieniają się w radości
OdpowiedzUsuńŚliczna!
OdpowiedzUsuńDziewczynka się ucieszy na widok tej podusi :)
OdpowiedzUsuńŚliczna poducha!
OdpowiedzUsuńUrocze podusie, nawet nie wielbiciel koni ucieszy się z takich wzorów, a co dopiero mała wielbicielka końskich piękności :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota
Piekna podusia a ja już kończę hafcić dla Paulnki spong boba na kartkę :)k
OdpowiedzUsuńBardzo ładne poduchy ;)
OdpowiedzUsuńNajcenniejszy jest uśmiech dziecka, a na widok takiego prezentu na pewno się ucieszy!
OdpowiedzUsuńPiękna :)
P.S Napisałam na priv Elu :)
Ściskam, Marta :)
Bardzo ładny prezencik, jak to dobrze mieć coś "zachomikowane" i trafić jeszcze w "10". Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWow extra :-)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na dwa konkursy :-)
Wspaniały prezent.
OdpowiedzUsuńŚliczna podusia, jak wszystko, co wychodzi spod Twojej maszyny :) Ja też się szykuję do wymiankowego posta :D
OdpowiedzUsuń