Po lewej stronie okładki, w kolumnie wypisane w najważniejsze techniki ukazane w czasopiśmie.
Po prawej stronie przepiękne zdjęcie nawiązujące w kolorystyce do pasku i morza, czyli letnie barwy beżu i turkusu..
Potem rzut oka na cenę: poszła w górę, ale i ilość stron się zwiększyła: 9,70 zł za 64 stroniczki.
Na kolejnych dwóch stronach przejrzysty spis treści.
Co znajduje się w czasopiśmie:
Do obejrzenia TU na stronie Coricamo.
Ja napiszę, co mnie się urzekło, a co nie.
Nie pałam miłością do koralików jako takich, więc strony niektóre ominęłam. Ale Ci, co koraliki lubią, znajdą ciekawe techniki. Podam tylko tytuł i autora:
sowa i motyl - autorka: Mariola Grzybek
Rzeźba ogrodowa w Powertex
- na haft krzyżykowy:
- na haft słupełkowy
Z szycia jest moje ukochane połączenie jeansu z .... no właśnie tym razem jeans i technika chenille.
Niestety nie przemawiają do mnie te espadryle, przepraszam, ale wyrażam uczciwie moje zdanie:
nie mój klimat, nie moja bajka, dla mnie ... ok pomilczę.
Ale torebeczka wykonana na drutach jak najbardziej
I cudowna delikatna, jak to z frywolitką bywa - idealna na ślub.
- VI Zjazd Twórczo Zakręconych
- II edycja konkursu na Najbardziej Twórczo Zakręcony Blog
Ja pięknie dziękuję firmie
za zaufanie i powierzenie mi do recenzji kolejnego numeru "Twórczych Inspiracji".
Czy jestem numerem zachwycona? hmmm, Uczciwie?
Raczej nie. Koraliki nie dla mnie, szyciowe rzeczy też nie zachwyciły mnie. Skuszę się na haft pętelkowy O!
Świetna recenzja. Obejrzałam ten numer i podzielam Twoje zdanie:)
OdpowiedzUsuńElu zaciekawiły mnie szczególnie dwa tematy- torebka dżinsowa i frywolitka- szkoda tylko że sama nie mam dostępu do tej gazetki.
OdpowiedzUsuńNie chcę też prenumerować bo nie zawsze jest to co mnie interesuje, za to kupka gazet tylko rośnie, a na to to ja już nie mam miejsca:(
dziekuję za recenzję i pozdrawiam cieplutko:)
no tak Elu pieknie napisałaś recenzję - ja chyba nie musze martwić się tym tematem - jeszcze nic do mnie nie dotarło - a współpracuję z nimi tak że póki co to przyjdę i zwalę od ciebie jak będe musiałą pisać - buziaki śle Marii
OdpowiedzUsuńFajna recenzja:) Te espadryle też nie w moim stylu... Haft supełkowy wygląda za to ciekawie. A frywolitki mogę jedynie podziwiać na zdjęciach, bo techniki w ogóle nie znam. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMoja gazetka czeka na przeczytanie, muszę znaleźć dla niej chwilkę ;)
OdpowiedzUsuń