MENU

22 lutego 2015

A teraz na tamborkach?

Kochane moje blogowe koleżanki i... hmm koledzy?

No właśnie. 
Ciekawa jestem , czy zagląda tu jakiś pan???

Pracy u mnie dostatek, nie narzekam, 
ten typ tak ma,  odpoczywam - pracując.

A dziś moje tamborki - trzy.
I to, co na nich jest.

Od zrobienia tych zdjęć minęło troszkę czasu 
i hafciki powiększyły się ... no niektóre.

Dziś zajawka mojej dłubaniny. Ciekawa jestem, czy poznajecie:







Miłego - Panie i Panowie.
Niech będzie pełen miłości i szczęścia.



Ostatnie trzy dni na nagrody w  miłosnym LOVE STORY -  klik




16 komentarzy:

  1. Krzyżyki wciagają, ale aż trzy prace na raz. Fiu, fiu. Nieźle.
    Czyżby to był kucharz z serii obrazków kuchennych ?
    Na drugim tamborku widzę już wannę, a trzeci Kubuś z Prosiaczkiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Agnieszko - seria z kucharzem. Ja mam a planach zrobić ich pięciu do witryn w meblach

      Usuń
  2. jesteś pracowita i nie do zdarcia - podziwiać i brać przykład. Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne hafciki! Widzę wyłaniającego się kucharza, będzie jeden czy pokusisz się o serię?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu tak masz rację pokusiłam się na serię, ale nie całą haha tylko ich pięciu.

      Usuń
  4. Hmm, ja w tym kucharzu widzę Gargamela :-) Ten typ pracy - kilka tamborków naraz znam i ja :-) Hafty będą śliczne, już to widać.

    OdpowiedzUsuń
  5. Hafty znane i lubiane, powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dużo pracy, ale to chyba "Niedźwiadki lubią najbardziej" :) Pozdrawiam serdecznie i życzę rozciągnięcia doby do maksimum :)

    OdpowiedzUsuń
  7. No no trzy tamborki naraz, pieknie chyba same dziecięce:)

    OdpowiedzUsuń
  8. A ja na tamborku nie umiem :(
    Super hafciki beda! Ja tam poznaje Prosiaczka :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bez tamborka się nie da.... haha idealne naprężenie nitki.

      Usuń
  9. Elu wreszcie i ja zawitałam do Ciebie .." zagoszczę" na dłużej...sama nie haftuje ale takie hafciki uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewuniu a zapraszam Cię z całego serca. Kocyk, herbatkę, czy kawusię????? Przytulaski darmowe he he

      Usuń
  10. Akurat w haftach to kilku naraz bym chyba nie ogarnęła, więc znów podziwiam Twoje zorganizowanie. Osobiście jakoś nie lubię tamborka, wolę wkuwać igłę tylko od góry. A z tamborkiem to za dużo machania ręką jak dla mnie:)

    OdpowiedzUsuń

"... a czasem się do mnie uśmiechniesz
Znikną smutki szaro – niebieskie
Stoisz w progu i słońce masz w oczach,
Więc dziękuję Ci za to, że jesteś."
- Czesław Miłosz

Zapraszam ponownie i pozdrawiam
Ela