Jeszcze gorące zdjęcia, nie oszlifowane, ale moja radość jest wielka i pędzę do Was dzielić się nią.
Skaczę z radości i tańcuje sobie, bo mój kącik nabiera kształtów. Powstaje mała pracownia krawiecko - hafciarsko - pisarska.
Głównym ozdobnikiem szara, zwykła gazeta, która zmienia pudełka, segregatory w prawdziwe cudeńka.
Jeszcze przestawiam, przekładam, odejmuję, dodaję...
Moje wariacje ze skrzynko-półkami.
Dziękuję, że jesteście tu ze mną.
Skacz z radości i to wysoko! Jak dla mnie bomba. Zachęcasz do pokazywania swoich "miejsc pracy"; może i ja się skuszę :) Cieplutko pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMoja ty kochana - dziękuję. O tak - może Wy pokażecie swoje kąciki... inspirujemy się
UsuńKącik piękny! Trochę Ci zazdroszczę.
OdpowiedzUsuńWiesiu wpadaj... posiedzimy razem
UsuńI tu się z tobą zgodzę, całość jest "smerfastyczna".
OdpowiedzUsuńBasiu - dziękuję
UsuńElka bomba!!!!! Cu-do-wnie! Ty jestes cala cudowna _<3
OdpowiedzUsuńKinga... uważaj hi ih
UsuńSiostra, wygląda to genialnie. a już te wycinki z gazet wklejone w półkach - świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńDziękuje siostrzyczko
UsuńIle zdjęć dałaś, a i tak żadne nie oddaje tego jak fajowo prezentują się w realu:) Wiem co mówię bo widziałam. Ale dopiero teraz poczytałam co to za wycinki tam umieściłaś... super. Dziękuję za wczoraj, buziaki.
OdpowiedzUsuńJa bardziej dziękuję i zapraszam częściej
UsuńSuper miejsce! Ślicznie je urządziłaś. Gratuluję pomysłowości:)
OdpowiedzUsuńFajnie się urządziłaś :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
SMERFASTYCZNIE!!!!
OdpowiedzUsuń:)
Uwielbiam takie rozwiązania z wykorzystaniem skrzynek!
Świetnie zagospodarowałaś półeczki-skrzyneczki i swój kąt do pracy:) Fajne i pomysłowe! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wygląda :-) Musze się wybrać na kawkę :-)
OdpowiedzUsuńKoniecznie, bo coś na Ciebie czeka
UsuńDla mnie też bomba! A ta maszyna to poczciwy Łucznik? Ale chciałabym taki kącik mieć, a nie w kuchni jak Kopciuszek ... :(
OdpowiedzUsuńOj tak. maszyna to 26-letni Łucznik Finesse 848
UsuńPowiem Wam w skrytości, ze taki SWÓJ kącik to było moje marzenie od oj oj - więc warto marzyć i spełniać te marzenia
Pięknie masz w swoim kąciku:)
OdpowiedzUsuńdal mnie całą ściana skrzynek byłaby za mało, dlatego mam stary, obrzydliwy segment.
Obiecałam sobie, że jak sie podszkolę w decu to przerobię go na coś lepszego dla oka :)
miłego popołudnia:)
Wspaniały kącik i te półki ze skrzynek super, bardzo fajnie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńMoja pracownia zdecydowanie potrzebuje liftingu, a nawet remontu generalnego :-)
Podziwiam i przestać nie mogę!
OdpowiedzUsuńWow! Superowo wyszło i megastyczny pomysł :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marta
Choruję na takie skrzyneczki od dawna, i jakoś nie mogę na to znaleźć lekarstwa........hehe. Twoje nie są chyba zbyt duże, przynajmniej tak to wygląda w stosunku do innych przedmiotów. Są wspaniałe, pięknie się prezentują na ścianie i z pewnością są bardzo przydatne. Tak w ogóle to muszę powiedzieć, że Jesteś bardzo kreatywną osobą, bo na tych półeczkach widzę bardzo dużo samodzielnie zrobionych ozdób, dodatków, "przydasiów" itd. Wielkie brawa, wszystko super..........Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńO wymiarach pisałam w poprzednim wpisie: 30 cm długość, 20 cm szerokość i 20,5 cm głębokości. IDEALNE
UsuńDziękuję za odwiedziny i mile słowa
Dołączam do słów podziwu. Cuuuudne miejsce pracy-odpoczynku-odstresowania.
OdpowiedzUsuńKtóż nie marzy o takim kąciku!!! w warzywniaku to patrzę na te skrzyneczki wilczym wzrokiem:)) Świetnie to sobie zorganizowałaś!
OdpowiedzUsuńcudne Elu, takie Twoje.... buziaki :)))
OdpowiedzUsuńJak pomysłowo :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam oglądać kąciki do pracy :) Bardzo inspirujący ten twój, w takim miejscu to można siedzieć i tworzyć non stop z małą przerwą na ciastko ;)
OdpowiedzUsuńBardzo klimatycznie ci się tam robi!
Skrzynki przebojem podbiły salony. Twoje wyglądają pięknie:)
OdpowiedzUsuńPomysłowe rozwiązanie , tanie i urocze pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńPółki cudne, jest się czym chwalić. Zdolna bestia z Ciebie :D
OdpowiedzUsuńJak ja lubię ład, harmonię i porządek. Marzy mi się taki kąt, tylko w kawalerce to dość trudne... Ślicznie przerobiłaś skrzynki, dla mnie bomba!
OdpowiedzUsuńElu moje mieszkanko ma 31 m2 a mieszkam z dwoma synami, więc nasza kawalerka musi zmieścić nasze skarby i nas... dajemy radę
UsuńPięknie zorganizowałaś sobie swój kącik przy maszynie. Wszystko ma swoje miejsce dzięki półkom.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kamila
Super. Skrzynki ozdobione pięknie, a kącik przyjemny i zapewne wygodny, bo cały niezbędnik jest "pod ręką" :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Rewelacyjnie wyszedł Ci ten kącik, skrzynki są smerfastyczne:)))
OdpowiedzUsuńI wcale się nie dziwię Twojej radości - mogę poskakać razem z Tobą :) Kiedyś wpadłam na pomysł żeby zrobić taki regał z kartonów (całe szczęście nigdy tego nie wykonałam), bo nie pomyślałam żeby wykorzystać do tego trwałe i solidne skrzynki :-) GRATULUJĘ!
OdpowiedzUsuńJejku - dziewczyny nawet nie wiecie, jakich skrzydeł mi dodałyście - dziękuję.
OdpowiedzUsuńWiem, najważniejsze, że to mój kącik i ja mam się tu dobrze czuć. I tak jest uwierzcie mi, ale to, że jesteście tu Wy, że wpadacie z całego świata - to radość, zaszczyt i mega mega szczęście. A tak tak mam gościa z Brazylii
Świetny kącik. Ależ bym pobuszowała w nim... ;) Zaraz bym wynalazła pełno skarbów ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny kącik :)
OdpowiedzUsuńPodglądam i podziwiam Twój kącik. Wspaniale go urządziłaś. Wszystko elegancko posegregowane w pudełeczkach i puszkach.
OdpowiedzUsuńSkrzynki-półki cudne, chociaż moi panowie zdziwieni są moimi zachwytami. Nie znają się na rzeczy ;-)
Ściskam
Świetne te Twoje półeczki :)
OdpowiedzUsuńPrzeuroczy,bardzo klimatyczny kącik ♥ pozdrawiam ♥
OdpowiedzUsuńale pomysłowe
OdpowiedzUsuńświetny pomysł :)
OdpowiedzUsuń