MENU

26 lutego 2016

Szyjemy 02/2016: Serduszka na igiełki


Dziś taki szybki wpis.
Były na walentynki.
Na igiełki.
Na szpileczki.
Dla moich dwóch psiapsiółek: Beatki i Marii.
Materiał mieniący się srebrnymi kropelkami.








Dziękuję Wam za wszystkie wejścia na bloga, za komentarze. Ostatnio mam bardzo dużo pracy zawodowej i mało czasu na komentowanie Waszych pięknych prac, ale staram się ile mogę.
Chcę pododawać na bloga moje wszystkie małe prace, bo czekają wpisy z tapicerowania (tak, tak) z szycia kostiumu, z szycia toreb dla osób dziergających z włóczki.
I szykuję dla Was małą niespodziankę z wielką nagrodą. A co. Więc nie zapomnijcie o mnie. Wpadajcie z wizytami. Zostawiajcie ślad, bo nigdy nic nie wiadomo, ze mną tak jest.
Cieszmy się wiosennymi promykami słonka.

19 komentarzy:

  1. śliczne serduszka i z pewnością podarowane "od serca". :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. dzięki taja.85, mam nadzieję, że dziewczynom się przydadzą takie sercowe podusie

      Usuń
  3. Cudne serduszka i takie błyszczące :D
    Zaostrzyłaś apetyt na kolejne prace, daj je, daj, pokaż!
    Wiosennymi promykami chętnie bym się poucieszała, ale właśnie mam śnieżyce za oknem! :(
    A i nie przejmuj się, że masz mniej czasu na komentowanie, tak bywa :) skup się na pracy, czas na odpoczynek też kiedyś będzie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. poczekasz troszkę niestety na te moje nowości. Ale weekend idzie poszaleję znów przy maszynie

      Usuń
  4. Śliczne serduszka i jak fajnie się mieni ten materiał :)
    U mnie zaległości raczej mieć nie będziesz - też sporo pracy i coś mnie blogowo przystopowało ostatnio :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha no właśnie wpisałam komentarz - nie co, a kto.
      Hihi Hubert się rozkręcił.
      dzięki Aniu

      Usuń
  5. Pamiętasz taki wierszyk;
    Serce sercu serce dało
    serce serce pokochało
    Serce serce bardzo prosi,
    niech je zawsze w sercu nosi.
    to coś tak było :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj Basiu było, masz rację i niby proste, a jakie prawdziwe

      Usuń
  6. Serca od serca:) Świetne igielniczki. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Boszsze... ale ze mnie ciemna masa... kochana ja nie wpadłam, że to na igiełki i powiesiłam na drzwiach i tak wisi i się do nas uśmiecha. A ja se myślę ostatnio, że przydałby mi się coś na igły bo nie mam gdzie wbić przed nawlekaniem...
    A juz mam, tylko mnie musiałas pacnąć tą informacją... Dzięki kochana.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha ha no tak, czasem ktoś Cię musi pacnąć. I vice versa

      Usuń
  8. Urocze serduszka! Bardzo mi się podobają:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam pytanie, czy Ty Elżbieto czasem śpisz, czy nie potrzebujesz tego?, bo ciągle masz coś do zrobienia i co wejdę to nowe prace widzę.......... Jesteś niesamowita. Serduszka piękne i pomysłowe jako igielniki. Podziwiam i pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. haha śpię kochani, śpię, i pracuję zawodowo, i gotuję i sprzątam sama! w domku, ale... Nie oglądam TV nie siedzę non stop przed kompem. Och uwielbiam spotykać się z koleżankami na kawę i ploteczki. Potwierdza to ktoś??? Odpoczywam właśnie tworząc

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczne serdusia! I cudnie się mienią:)

    OdpowiedzUsuń

"... a czasem się do mnie uśmiechniesz
Znikną smutki szaro – niebieskie
Stoisz w progu i słońce masz w oczach,
Więc dziękuję Ci za to, że jesteś."
- Czesław Miłosz

Zapraszam ponownie i pozdrawiam
Ela