Z serca zapraszam Was do wzięcia udziału w
WALENTYNKOWYM CANDY
WALENTYNKOWYM CANDY
Y SERCE Y
w .:Art. Piaskownicy:.
Jest sponsor - są nagrody.
A kto nam zabroni bawić się i kochać????
Jest sponsor - są nagrody.
A kto nam zabroni bawić się i kochać????
Zawsze mówiłam, że to takie sztuczne święto, ale wiecie co, tylko krowa nie zmienia zdania, a ja chyba krową nie jestem, więc zdanie zmieniam.
Oczywiście te wszelkie plastikowe gadżety, ta chińszczyzna, itp., te sztuczne reklamy itd. - TO zdecydowanie jestem na NIE.
Jednak coś wykonanego samodzielnie, od serca - to dowód miłości, sympatii, przyjaźni. Bo miłość ma różne oblicza.
Od sponsora wyzwania firmy Eko-Deco dostałam naturalne drewniane serce KLIK. Oj sorki - dostałam dwa serca wielkości 10 x 10 cm, grube na 15 mm. Serca pomalowałam, skleiłam i połączyłam razem wkrętem.
Oczywiście te wszelkie plastikowe gadżety, ta chińszczyzna, itp., te sztuczne reklamy itd. - TO zdecydowanie jestem na NIE.
Jednak coś wykonanego samodzielnie, od serca - to dowód miłości, sympatii, przyjaźni. Bo miłość ma różne oblicza.
Od sponsora wyzwania firmy Eko-Deco dostałam naturalne drewniane serce KLIK. Oj sorki - dostałam dwa serca wielkości 10 x 10 cm, grube na 15 mm. Serca pomalowałam, skleiłam i połączyłam razem wkrętem.
Czerwień już się przejadła, więc moja wersja walentynkowego serca to oczywiście biel i szarość z kapką czerwieni.
Transfer, samoprzylepna koronka, która na farbie tworzy jakby delikatną sztukaterię.
To wyżej położone serce wzmocniłam od spodu korkiem. (korek też jest biały - muszę zdjęcie dorobić).
ON i ONA
Kawałek sznurka
Urocze te serduszka:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚliczne te serca. Miłych Walentynek :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńElu, też mnie dziś wzięło na serduszkową ozdobę, którą dodałam do zabawy w Art-Piaskownicy ;)
UsuńMnie nie trzeba przekonywać. Ja mam walentynki codziennie ;)
OdpowiedzUsuńFajne te serca 💕
Śliczne te Twoje Walentynki :) Buziaki od Natalki :) :*
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tymi połączonymi serduszkami :)
OdpowiedzUsuńU nas walentynki trwają cały rok, zatem dzisiaj nic szczególnego :)))
Miłej niedzieli!
Elu, fajne serduszka:) Pozdrawiam ślicznie:)
OdpowiedzUsuńPiękne serduszka. I dobrze, że nie są czerwone :)
OdpowiedzUsuńAle fajne te serducha !! Takie grubaśne:))
OdpowiedzUsuńOgółem dla was wszystkich - wielki dziękuję.
OdpowiedzUsuńJak patrzę na inne serca koleżanek z AP - to ja tak skromnie przy nich wypadam, ale zrobiłam jak umiałam najlepiej, ważne, że z sercem
Zdecydowanie wolę takie Twoje eleganckie, stonowane serca, niż ten czerwony wszechobecny kicz. A Walentynek nie obchodzę jakoś specjalnie, uczucia okazuję bliskim codziennie i tyle.
OdpowiedzUsuńŚliczne! Fajnie, że nie czerwone:) I fajnie, że połączone:):) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczna ozdoba, tak jak piszesz, lepsze rękodzieło niż tandetny chiński plastik ;)
OdpowiedzUsuń