Napiszę tylko, że już szyją się kolejne: jeansowe/nieprzemakalne/patchworkowe. Dla córek, dla nastolatek na Dzień Dziecka. Bo czemu nie: mama i córka mogą mieć takie same.
Paryska saszetka na włóczkę numer jeden !!!!! jak bym była dziergająca to bardzo bym chciała taki pomysłowy "woreczek" , który ochroni włóczkę przed kurzem i przed rozwijaniem i plątaniem . Super pomysł :) Brawo!!!
Witam, obejrzałam na filmiku, wszystko piekne, praktyczne. A najbardziej zaiinteresowały mnie te małe saszetki na tzw. przydasie :).Super pomysł.Szyłam podobne maleństwa ale nie na dwiue kieszonki, te twoje są rewelacyjne.
"... a czasem się do mnie uśmiechniesz Znikną smutki szaro – niebieskie Stoisz w progu i słońce masz w oczach, Więc dziękuję Ci za to, że jesteś." - Czesław Miłosz
Paryska saszetka na włóczkę numer jeden !!!!! jak bym była dziergająca to bardzo bym chciała taki pomysłowy "woreczek" , który ochroni włóczkę przed kurzem i przed rozwijaniem i plątaniem . Super pomysł :) Brawo!!!
OdpowiedzUsuńRewelacyjna kosmetyczka Elu.
OdpowiedzUsuńŚliczna praca:)
OdpowiedzUsuńSuper kosmetyczki:) Ta morska w paseczki jest fantastyczna:)
OdpowiedzUsuńPiękności jak zwykle,
OdpowiedzUsuńdziękuję WAM ogromniaście , przytulaskowo, miłośnie i takie tam
OdpowiedzUsuńWitam, obejrzałam na filmiku, wszystko piekne, praktyczne. A najbardziej zaiinteresowały mnie te małe saszetki na tzw. przydasie :).Super pomysł.Szyłam podobne maleństwa ale nie na dwiue kieszonki, te twoje są rewelacyjne.
OdpowiedzUsuńoj Danusiu ależ mi miło, dziękuję
Usuń