To przez chwilkę pomęczymy się
ze ślubnymi klimatami.
Taki czas...
Jakoś tak mnie wzięło na kartkę ślubną
ze ślubnymi klimatami.
Taki czas...
Jakoś tak mnie wzięło na kartkę ślubną
w kolorach podstawowych: biel i czerń.
A wszystko przez nowy wykrojnik.
Para nowożeńców.
Już mogliście oglądać kartki,
wykonane przy jego pomocy, ale
ta była pierwsza.
Już mogliście oglądać kartki,
wykonane przy jego pomocy, ale
ta była pierwsza.
Najpierw wykroiłam postacie z beżowego papieru.
Potem z wytłaczanego białego.
I jeszcze raz z czarnego.
Pocięłam na elementy i skleiłam tak,
aby kolorystyka była zbliżona do naturalnej.
Następnie tło....hmmmm
Biała dama na czarnym tle,
a elegancki pan młody na białym.
Nie przypomina Wam to troszkę
Bonda, James'a Bonda,
ale tylko granego przez Sean'a Connery.
Tylko czy Bond chciałby mieć żonę,
jak wokół niego tyle pięknych kobiet?
Nie przypomina Wam to troszkę
Bonda, James'a Bonda,
ale tylko granego przez Sean'a Connery.
Tylko czy Bond chciałby mieć żonę,
jak wokół niego tyle pięknych kobiet?
Kilka ażurowych kwiatków.
I niewielki czerwony akcent.
wielkość: 14x12 cm.
Wszystkie elementy przestrzenne,
na taśmie piankowej.
Kartka już zaklepana przez siostrzenicę hihi
I z pudełkiem mojej produkcji.
Z tego wykrojnika powstały jeszcze ślubne maleństwa,
czyli kartki mniejszych rozmiarów,
ale one już takie brzydsze.
No cóż, i tak je pokażę, bo nie chwalę się tylko sukcesami
Cudowna karteczka :)
OdpowiedzUsuńPiękny komplecik! Elegancko i wytwornie :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna kartka:)
OdpowiedzUsuńSuperowe, te kolorki jak najbardziej na slubne kartki.
OdpowiedzUsuńWow, rewelacyjne cudo stworzyłaś swymi zdolnymi dłońmi.
OdpowiedzUsuńFantastyczny efekt bieli i czerni!!! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękny komplet i bardzo mi się podoba pomysł z zastosowaniem czerni i bieli, wyszło naprawdę oryginalnie :)
OdpowiedzUsuń