I już po debiucie.
Właśnie w Art-Piaskownica wskoczyło moje pierwsze wyzwanie przygotowane dla Was. Liczę, że się skusicie i zainspirowane stworzycie niesamowite prace.
Właśnie w Art-Piaskownica wskoczyło moje pierwsze wyzwanie przygotowane dla Was. Liczę, że się skusicie i zainspirowane stworzycie niesamowite prace.
Jestem podekscytowana i pełna obaw, ale co tam, lubię nowe wyzwania, podnoszę sobie wciąż poprzeczkę, bo warto iść do przodu.
Z największą przyjemnością zapraszam Was do Paryża. W poszukiwaniu inspiracji. Pewnie nigdy nie zawitam do tego miasta, ale od czego jest Internet.
Architektura zawsze była mi bliska sercu. Oczarowana jestem jej pięknem i detalami.
Dziś inspirujemy się rozetą z Katedry NOTRE-DAME.
 |
źródło zdjęcia:
http://www.historiasztuki.com.pl/
|
Na początek troszkę historii.
Tradycja głosi, że pierwszy kamień Notre-Dame w położono w 1163, w obecności papieża Aleksandra III. Dwie wojny światowe oszczędziły Katedrę.
Trzy rozety Notre-Dame de Paris są jednym z największych arcydzieł chrześcijaństwa.
Południowe
okno było darem od króla Saint Louis. Zostało
zaprojektowane przez Jeana de Chelles i Pierre de Montreuil. To
okno rozetowe, a rozeta typu rayonnante , czyli promienista.
Osiągnęło
12,90 metrów średnicy i całkowitą wysokość prawie 19 metrów.
Ta
rozeta poświęcona jest w Nowym Testamencie.
Ma osiemdziesiąt
cztery okienka podzielone na cztery okręgi.
Pierwszy
z nich ma dwanaście medaliony, a drugi ma dwadzieścia cztery.
Trzeci
krąg składa się z quadrilobes,
a czwarty krąg ma dwadzieścia cztery trilobes medaliony.
Okno
przedstawia symboliczną liczbę cztery, wraz z jego wielokrotnością
, dwanaście i dwadzieścia cztery.
Centralny
medalion prawdopodobnie pierwotnie przedstawiał Boga w
majestacie.
Więcej
poczytacie na stronie KLIK
A poniżej pokazuję Wam stare ryciny
Katedry Notre-Dame i Katedry św. Jana Chrzciciela z Wrocławia.
Czy widać podobieństwo????
Zafascynowana rozetą stworzyłam rodzaj koronki, przekształcając grafikę w programie i nanosząc wydruk metodą transferu na tkaninę.
Potem uszyłam okładkę na szkicownik formatu A4.
Biel i czerń.
Transfer i koronka.
I szydełkowa zakładka prosto z Nowego Jorku.
A tak mój szkicownik wygląda na skrzynkowej półce:
i stwórzcie niesamowite dzieła.
Możliwości macie wiele i pewnie zaskoczycie nie tylko naszą załogę, ale i same siebie.
Pozdrawiam
Elżbieta A.
Oj, jak już wymyślisz coś, to nie ma lekko!
OdpowiedzUsuńPiękna ta rozeta. Pochwalę się, że widziałam ją na żywo :)
Elu, zakładając, że nigdy nie zobaczysz Paryża, sama sobie nakładasz ograniczenia! A przecież lot do Paryża to około 200 zł z Wrocławia. Przez rok można odłożyć :) Wiem, wiem, to wymaga odwagi, logistyki i całej reszty (tzn. rękawiczek i kapelusza, żeby damą być;), ale żeby tak od razu zakładać, że się nie da?
pozdrawiam!
PS. Powoli budzę się z blogowego letargu, wiadomo - jesień :D może się załapię na rozetę, jak mi coś wpadnie do głowy. Właśnie mi wpadło, ale czy to mógłby być element większego projektu?
No ba, każdy projekt będzie strzałem w 10.
UsuńA że się obudziłaś - to wiem - bo właśnie od Ciebie wracam
A ja tak tylko z tym Paryżem się droczę, bo wierzę, że jakiś dżentelmen mnie tam zabierze kiedyś na kawę i croissanty
UsuńHa ha, taka jesteś sprytna :) to oby, oby :)
UsuńA właśnie widziałam, że byłaś na moim wrocławskim zakątku :)
Pomysł piękny ale i nie łatwy. A Twój notatnik boski. Ten transfer bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńdziękuję Luna, przeczytałam Twój mocny wpis
UsuńŚwietny notatnik zrobiłaś Elu, bardzo fajnie przeniosłaś tę rozetę, a koronka jest taką wisienką :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Cudny pomysł miałaś .
OdpowiedzUsuńPięknie się zainspirowałaś Elu! Strasznie fajnie ten transfer Ci wyszedł, jest taki tajemniczy!
OdpowiedzUsuńJesteś bardzo pomysłowa! Notatnik prześliczny:)
OdpowiedzUsuńElu notatnik świetny i bardzo chętnie pooglądam wasze prace:)
OdpowiedzUsuńSuper wyszła ta rozetka na transferze!!! Mi się podobaja takie papierowe rozety z postarzanego papieru :)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia!
Dziękuję dziewczyny - mam nadzieję, że Was zainspirowałam i przyłączycie się do zabawy. W Art.-Piaskownica - wiele różnych ciekawych wyzwań - u mnie w stopce macie banerki - rozwijajcie własną wyobraźnie i do dzieła.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny notatnik. Pomysł z rozetą fajny. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSliczna ta okladka. I cudna inspiracja. Na pewno powstanie wiele wspanialych prac. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKasiu obserwuj i sama dołącz do zabawy....
UsuńWspaniałą okładkę uszyłaś, no i najpierw ozdobiłaś transferem. Koronka dodaje romantycznego uroku i lekkości :)
OdpowiedzUsuńviolu - dziękuję, hihi jestem romantyczką, nie ukrywam tego, ale która z nas nie jest
UsuńZastanawiałam się jak zrobiłaś tą rozetkę na Szkicowniku. Też mi się spodobała ta transferowa metoda, mam już kilka pomysłów na jej wykorzystanie.
OdpowiedzUsuńtaja.85 obiecuję, że zrobię kurs z transferowej metody - chociaż ich w sieci mnóstwo.
UsuńCudowna praca, znalazłam kurs druku w necie i już nie mogę się doczekać testowania :)
OdpowiedzUsuńRenatko - cieszę się, że zainspirowałam. czekam na twoją pracę w Art-Paskownicy
UsuńPiękna.
OdpowiedzUsuń