Stempelki od Agnieszki są niepowtarzalne.
Pełne mieniącego się brokatu.
Takie "na bogato".
Oprawa musiała być idealne dobrana.
Kartka w pudełku z okienkiem.
A w środku życzenia
drukowane na kalce,
nawiązują do zaproszenia.
Coś ostatnio zdjęcia marnej jakości....
cały czas myślę, jak to naprawić.
Przyśpieszę dodawanie wpisów,
bo znów wrzesień będzie w styczniu
hahaha
Oni w peonii :) ha, ha ale fajnie :) bardzo , bardzo mi sie podoba Twoja interpretacja :)
OdpowiedzUsuńŚliczności, a ten tytuł... no bomba haha! Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł z tym pudełeczkiem
OdpowiedzUsuńśliczna karteczka. Fajnie wyglądają przez to okienko :)
OdpowiedzUsuńPiekne Elus!!
OdpowiedzUsuńOni w peoni są super. Bardzo ładna kartka:)Para Młoda w fajnej stylizacji:)
OdpowiedzUsuńWow, już dawno żadna kartka ślubna nie zrobiła na mnie takiego wrażenia :)
OdpowiedzUsuńAle mi słodzicie, ale cóż, biorę to na klatę. Dziękuję
OdpowiedzUsuń