MENU

24 sierpnia 2018

Wyzwanie sentymentalne

trwa super fajne wyzwanie, bo..
nie trzeba robić nic nowego.

Wystarczy poszperać w zasobach bloga.
Po szczegóły odsyłam Was TUTAJ

Śpieszcie się - wyzwanie trwa do 26.08.

A mój wybór,
to powrót do korzeni z szycia.....
kostiumów.

Ten jest szczególny memu sercu.
Szyty całkowicie na odległość.
Praca, która dała niezły stres, łzy,
ale potem wielką satysfakcję.

O tym szyciu, łzach i stresie poczytacie TU

A przy okazji przeglądania bloga
odkryłam prace dawno zapomniane,
a teraz  poruszyły  serce.
ech...  sentymentalna nie jestem, 
a jednak.....

10 komentarzy:

  1. Ciekawe wyzwanie, a kostium rewelacyjny:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wyzwanie nostalgiczne, czasem trzeba dziękuję Danusiu

      Usuń
  2. Wspaniały kostium.
    Nostalgia dosięga każdego z nas, kiedy zaczynamy wspominać. Blog, jak pamiętnik, jest doskonałym źródłem wspomnień i czasem warto zajrzeć do postów pisanych kilka lat temu.
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cześć Alinko, ja raczej nie z tych co wspominają, ale czasem hihi dziękuję

      Usuń
  3. Super. Kostium jak filmowy oryginał. Niech moc będzie z Tobą :) i dziękuję za udział w wyzwaniu. Pozdrawiam Basia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu to ja dziękuję za tak fantastyczne wyzwania. Moc będzie z nami i wena

      Usuń
  4. Aż mnie skręca z ciekawości co tam jeszcze masz ....

    OdpowiedzUsuń

"... a czasem się do mnie uśmiechniesz
Znikną smutki szaro – niebieskie
Stoisz w progu i słońce masz w oczach,
Więc dziękuję Ci za to, że jesteś."
- Czesław Miłosz

Zapraszam ponownie i pozdrawiam
Ela