MENU

05 marca 2018

Energetyczna poduszka w mewy

 

Mało co, a wpisu o tej poduszce, 
by nie było.
Gdy zobaczyłam jakie zdjęcia wykonałam,
stwierdziłam
że nie nadają się do publikacji.
Dalej tak twierdzę, 
ale poduszki już nie mam
i innych, lepszych zdjęć nie zrobię.

Haft wykonała koleżanka Irenka.
Projekt i wzór znajdziecie w
 CrossStitcher, nr sierpniowy  2017
 I poprosiła mnie, o uszycie poszewki na poduszeczkę.
 Dla wnuczki, z okazji urodzin.

Tak więc wesołe mewy 
i kolor pomarańczowy
na chwilkę opanowały moją pracownię.


I wyszła taka przytulna poduszeczka
wielkości 37x37 cm.
Zamykana na zamek u spodu.




12 komentarzy:

  1. Superaśna, kolory świetnie się zgrały:)

    OdpowiedzUsuń
  2. świetna podusia :), fajnie sie nozki skomponowaly z kolorem podusi :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna poducha! Ta pomarańczowa tkanina świetnie wydobywa haft :) To bardzo udane połączenie kolorystyczne, a ja bym chyba na to nie wpadła.. Jednak co doświadczenie, to doświadczenie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super poduszka wyszła, bardzo pozytywna :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Elu, poduszeczka bardzo mi się podoba, a zwłąszcza fascynujące jest to że wykonałyscie ją wspólnie, to zawsze budzi podziw.♥Bea

    OdpowiedzUsuń
  6. Elu śliczna poduszka. Idealnie dobrane kolorki, całość naprawdę współgra ze sobą :)
    A koleżanka Irenka bardzo ładnie wyhaftowała :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajna poduszeczka wyszła. Trochę pracy przy haftowaniu, ale efekt super. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wow, super mewy! Świetny wzór. Pozdrawiam Elu:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję - Dziękuję - Dziękuję
    Z Wami jest super

    OdpowiedzUsuń
  10. Superaśna. Lubię takie zestawienie kolorow.

    OdpowiedzUsuń
  11. Super! Zapraszam do mnie na Candy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudna poducha z tymi mewami!!! Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń

"... a czasem się do mnie uśmiechniesz
Znikną smutki szaro – niebieskie
Stoisz w progu i słońce masz w oczach,
Więc dziękuję Ci za to, że jesteś."
- Czesław Miłosz

Zapraszam ponownie i pozdrawiam
Ela