Marta uczy się bardzo szybko. Po prostu zdolna uczennica.
Dla mnie to wielka frajda, a nasze lekcje to nie tylko nauka, ale i pogaduchy, bo polubiłyśmy się bardzo.
Marta ma już u mnie swój ulubiony kubek na kawę, hihi
a ja wielką satysfakcję.
Mama Natalki uwielbia proste ubranka dla dzieci, czyli takie ponadczasowe, proste w formie, a jednak mające takie coś w sobie.
Właśnie skończyłyśmy prace nad białymi pantalonami - takie superaśne spodeneczki na gumkach oraz kwiatowa tunika, której ozdobnym elementem jest sam materiał.
Pragnę Wam donieść, że Marta pracuje nad opisaniem uszytych rzeczy, więc kursiki będą, ale chcemy to zrobić w bardzo prosty i czytelny sposób.
A dziś znów nasza kochana modelka Natalka. Widać, że nowe ubranko bardzo się jej podoba.
Po uszyciu okazało się, że szeleczki mają tendencję do zsuwania się, więc została uszyta dodatkowa listwa przytrzymująca.
Gdy zajdzie potrzeba można ją łatwo usunąć.
Gdy zajdzie potrzeba można ją łatwo usunąć.
Tuniczka jest sliczniutka! :)
OdpowiedzUsuńPrawdziwie słodki komplecik :)
OdpowiedzUsuńcudeńko:))
OdpowiedzUsuńWspaniała współpraca :)
OdpowiedzUsuńfantastyczne :)) taki komplecik to każda dziewczynka by z pewnością chciała :))))
OdpowiedzUsuńRewelacja !!!
OdpowiedzUsuńJak to brzmi pantalony a tak ślicznie wyszło :) Sukienusia też :)
OdpowiedzUsuń