MENU

10 lipca 2019

06/2019 - Okolicznościowa kartka z moją akwarelą

Na imieniny
Na urodziny.
I bez okazji, na poprawę nastroju.
Jeszcze wiele pracy przede mną
w technice akwareli,
ale kto nie ćwiczy, ten nic nie osiągnie.
Jak widzicie,  nie mam oporów
przed pokazaniem niskiego poziomu.
Najważniejsze dla mnie to ćwiczyć,
sprawdzać, próbować,
pokonywać własne ograniczenia i  lęk.



8 komentarzy:

  1. Dla mnie slicznie jak na pierwszy raz!

    OdpowiedzUsuń
  2. Elu witam serdecznie. Dziękuję, że zostawiłaś u mnie komentarz bo dzięki niemu ja trafiam do Ciebie. Zdecydowanie zostaję na dłużej. Takie cuda tu zobaczyłam, że moje jakoś bardzo zbladły :-)
    Twoje kartki cudowne, debiut akwarelowy bardzo udany i zdecydowanie jestem zwolenniczką hasła, że trening czyni mistrza. Widzę w Tobie pokrewną duszę :-)
    A we Wrocławiu miałyśmy taki nasz prywatne zlot Rękodzielniczy ( 8 twórczo zakręconych z zespołem niespokojnych rąk :-). Ale bywam we Wrocławiu i prywatnie bo mieszkają tam moje dorosłe dzieci. ( Aleja Pracy i Budziszyńska)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i oczywiście zapomniałam napisać że haft krzyżykowy obłędny , a to ostatnio moja wielka miłość.

      Usuń
  3. To od Budziszyńskiej masz do mnie rzut beretem hihi mam nadzieję, że uda nam się spotkać.
    Nie zauważyłam, aby twoje prace zbladły hehe musisz lepsze okulary założyć.
    Bardzo dziękuję za pochwały :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękności! Pozdrawiam! ;)

    OdpowiedzUsuń

"... a czasem się do mnie uśmiechniesz
Znikną smutki szaro – niebieskie
Stoisz w progu i słońce masz w oczach,
Więc dziękuję Ci za to, że jesteś."
- Czesław Miłosz

Zapraszam ponownie i pozdrawiam
Ela