Szatka do chrztu z satyny.
Mnóstwo literek do wyhaftowania.
Haftowane jedną niteczką,
co przy śliskiej satynie, nie jest takie proste.
Całość leci o Niemiec.
Mam nadzieję, że się spodoba.
A to nie wszystko,
bo tak się spodobało, że poproszono mnie o dorobienie
pudełka na te podarunki.
I tak oto powstała biała skrzyneczka.
Pomalowana, wyklejona od środka ozdobnym papierem
i wyłożona od spodu filcem.
A wierzch ozdobiony białym witrażowym gołąbkiem i takim samym napisem "Lias",
jak na szatce.
Hmmm zdjęcia zrobione w locie, innych nie mam.
Kartka zapakowana do pudełka z klapką,
zamykaną na magnes.
(magnes niezbyt mi się podoba, ale innego nie mam na razie).
bo tak się spodobało, że poproszono mnie o dorobienie
pudełka na te podarunki.
I tak oto powstała biała skrzyneczka.
Pomalowana, wyklejona od środka ozdobnym papierem
i wyłożona od spodu filcem.
A wierzch ozdobiony białym witrażowym gołąbkiem i takim samym napisem "Lias",
jak na szatce.
Hmmm zdjęcia zrobione w locie, innych nie mam.
Cudne prace . Podziwiam tą wyszywana szatkę do chrztu , koronkowa, jubilerska robota. Kartka również bardzo mi się podoba, no i świetne opakowanie całości.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ten haft to majstersztyk.
OdpowiedzUsuńElu, podziwiam
Wow, całość jest piękna - szczególnie podziwiam za haft, cierpliwości można Ci pozazdrościć :) Ślicznie skomponowana kartka, a szkatułka bardzo subtelna i elegancka.
OdpowiedzUsuńWspaniałe, ale ten haft no przebił wszystko, chapeau bas! Pozdrawiam! ;)
OdpowiedzUsuń<3 <3 BARDZO!!!! Wielkie dziękuję
OdpowiedzUsuńNo Ty kobieta wielu talentów jesteś Elunia :) stworzyłas cały komplecik w różnych technikach :) Brawo TY !!!
OdpowiedzUsuńNiesamowita pamiątka dla małego Liasa. Eluś, Ty to masz talentów bez liku.
OdpowiedzUsuń:)
oj tam oj tam Bóg dał, to o nie dbam hihi dzięki Violu
Usuń