Uwielbiam ten materiał. Pisałam o jego historii TU.
Żałuję, bo moje zapasy kończą się powoli, a on świetnie nadaje się do aplikacji i szycia maskotek. Miły, przyjemny w dotyku. Nie trzeba obrzucać. Same zalety.
Dziś zawieszka do plecaka, torebki. Wielkość kotka: 12x8 cm. Koraliki, małe guziki, wstążeczki. Mały, a ma tyle pracochłonnych detali.
Te kotki też już szyłam, ale z filcu. KLIK Wersja polarowa jest bardziej "przytulaskowa" i troszkę inna.
Art-Piaskownica zaprasza na majowe wyzwanie:
Kolory: TURKUS, ŻÓŁTY, CZERWONY
Słodki ten kocurek :)
OdpowiedzUsuńzabawne zwierzaki
OdpowiedzUsuńKociaczek dla każdego, bo na pewno spodoba się dzieciom i zawiśnie przy plecaku (tornistrze chciałam napisać)jak i przy kluczach dorosłej osoby.
OdpowiedzUsuńUroczy zwierzak :)
OdpowiedzUsuńNo śliczny po prostu. Aż się uśmiecham od samego rana patrząc na takie cudeńko. Miłego weeeeeeeekendu :)
OdpowiedzUsuńŚliczny kociaczek. Kolory nieco nie moje ale sam kotek słodkaśny.
OdpowiedzUsuńAle fajny kiciuś :)
OdpowiedzUsuńUroczy kotek:)
OdpowiedzUsuńkociaki już poleciały do szpitalnego punktu pobierania krwi...Niech chociaż troszkę umila te trudne chwile dla chorych dzieci
OdpowiedzUsuń