Zadumana, zamyślona, zasłuchana.
Zapatrzona, zachwycona.
Wiele rzeczy, chwil - umyka.
Tak jak jesienny spacer w piękny dzień.
Dlatego też staram się zatrzymać, ile się da.
Przeczytane książki opisuje po swojemu
na starym blogu i w zeszycie.
Tyle miłych i pięknych słów napisałyście
w komentarzach pod ostatnim wpisem.
Kochani ja nic takiego nie robię.
Po prostu ŻYJĘ!!!!!!!!!
I aż żyjesz!!!!
OdpowiedzUsuńDo miłego Elu...może gdzieś kiedyś miną się nasze grogi w realu:)
Pozdrawiam Cię serdecznie
..powiało nostalgią...
OdpowiedzUsuńPS. Odwiedziłam Twój "stary blog". Część książek znam- to fajne spojrzeć na nie innym okiem! :) Co do części zachęciłaś mnie do lektury:)
pozdrawiam serdecznie:)
Żyj Elu, długo i niech szczęście o Tobie nie zapomina!
OdpowiedzUsuńPozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńnie Elu,Ty po prostu jesteś Aniołkiem na ziemi,dobrą duszką,
OdpowiedzUsuńI tak trzymaj!!! :)
OdpowiedzUsuńdobrego dnia:)
zacytuję moje słowa feagmentem piosenki - Żyj z całych sił
OdpowiedzUsuńI uśmiechaj się do ludzi
Bo nie jesteś sam
"Dżem
Do kołyski"
następnie -Idź własną drogą
Bo w tym cały sens istnienia
i Niech dobry Bóg
Zawsze cię za rękę trzyma
Kiedy ciemny wiatr
Porywa spokój
Siejąc smutek i zwątpienie
Pamiętaj, że
Jak na deszczu łza
Cały ten świat nie znaczy nic a nic...
Chwila, która trwa
Może być najlepszą z Twoich chwil...
a teraz tymi słowami życzę miłego dnia :* i.... uśmiechaj sie do ludzi bo nie jesteś sam/a :*