aby stworzyć haft płaski przestrzenny?
Pewnie kilka osób wie, ja na pewno, gdyż sama haftuję.
I takie właśnie cuda dotarły do mnie od Loreny
za napisanie u niej 3000 komentarza.
Ale trafiłam haha - dla mnie to lepsze niż "szóstka" w Lotto.
Zresztą sami zobaczcie,
jakie niespodzianki otrzymałam:
Powoli otwierałam kolejne podarki, misternie opakowane.
Wyłonił się zestaw kaw i słodyczy.
Zawieszka z motylem i inicjałem.
Notes z cudowną fiołkową okładką
Zawieszka z motylem i inicjałem.
Bratkowe pudełeczko
w srebrze, wyścielane w środku materiałem i ozdobną tasiemką.
w srebrze, wyścielane w środku materiałem i ozdobną tasiemką.
A to pudełeczko kryło w sobie cudowną bratkową broszkę, która od razu znalazła swoje miejsce na mojej bluzce.
Lorenko - dziękuję kochana, takie piękne rzeczy, zrobione tylko dla mnie.
To zaszczyt mieć coś twojego.
Piękne prezenciki:)
OdpowiedzUsuńPięknie Cię Lorena obdarowała i hojnie! Ślicznie sa te jej hafty, więc się nie dziwię Twojemu zadowoleniu! Pozdrawiam serdecznie i przesyłam słoneczne całusy na tę niepogodę!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę że sprawiłam Ci radość tą paczuszką.
OdpowiedzUsuńBroszka na Twojej bluzce prezentuje się cudownie:)
super prezenciki, a hafty Loreny oglądałam nie powiem robią wrażenie cudowne :)
OdpowiedzUsuńPięknie podarki dostałaś :)
OdpowiedzUsuńwspaniałe niespodzianki :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńaż mi dech zaparło, sliczne wszystko,
OdpowiedzUsuńŚliczności, kwiaty jak żywe:)
OdpowiedzUsuńCuda!
OdpowiedzUsuń