stworzyłam recyklingowe pudełko po kaszy.
TAK!!
Mam kolejny kącik do pracy,
w moim skromnym 31 metrowym apartamencie.
A to tylko zasługa mojej młodszej latorośli.
Dobra, dobra, o kąciku będzie za dwa dni.
Teraz pudełko.
Moje kredki i cienkopisy,
Moje kredki i cienkopisy,
mają swój domek.
A w kąciku kolejny element kolorystyczny.
A w kąciku kolejny element kolorystyczny.
A pamiętacie inne moje recyklingowe pudła i nie tylko?
Z drewna, papieru, tkaniny, filcu?
Nie?!!!
To tu macie przegląd: KLIK
Z drewna, papieru, tkaniny, filcu?
Nie?!!!
To tu macie przegląd: KLIK
Ślicznie wygladają Twoje kredki w nowym domku :)
OdpowiedzUsuńPamiętamy, podziwiamy :)
OdpowiedzUsuńJa pudełka po ryżu i kaszach wykorzystuję do rysowania, a raczej do szkicowania :P
Elu, co za świetne pudełko na przybory do pisania zrobiłaś. Rewelacja.
OdpowiedzUsuń