MENU

23 października 2017

Nr 90/12/2017: Zawieszki bożonarodzeniowe



Ostatnio stwierdziłam, że gdyby ktoś, płacił za pracowitość, byłabym baaardzo!!! bogatą kobietą. Niestety, tak dobrze w życiu nie ma. Praca i płaca nie idą w parze. Przynajmniej u mnie. Ale nie ubolewam z tego powodu, bo pieniądze szczęścia nie dają, a moja praca daje satysfakcję i radość.



Sami powiedzcie, jak tu nie być szczęśliwą osobą, gdy moje niewielkie metry kwadratowe oblegane są przez takie oto kolorowe, energetyczne zawieszki.

Będzie ich jeszcze więcej, bo święta i jarmark i sklepik.
Kto chętny?













6 komentarzy:

  1. Widzę, że produkcja przedświąteczna ruszyła u Ciebie pełną parą :) Śliczne zawieszki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. jak świątecznie się zrobiło, zawieszki piękne, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zauroczyly mnie te zawieszki są cudowne.Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne zawieszki :)
    Produkcja ruszyła pełną parą :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne zawieszki i ilość imponująca! Pozdrawiam gorąco:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Toż to prawdziwy hurt! To się Elu napracowałaś. Ale obecność na kiermaszu zobowiązuje. Trzymam kciuki za powodzenie i życzę Ci sił do tworzenia tych wszystkich cudeniek. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

"... a czasem się do mnie uśmiechniesz
Znikną smutki szaro – niebieskie
Stoisz w progu i słońce masz w oczach,
Więc dziękuję Ci za to, że jesteś."
- Czesław Miłosz

Zapraszam ponownie i pozdrawiam
Ela