Ta listonoszka jest dla osoby szczególnej i można powiedzieć, to moja prywata. Prezencik.
Minionek wykonany metodą aplikacji, z oryginalnymi, metalowymi okularami z kółek, naszyte złotą nitką. Oczka ruchome. Przy szelkach prawdziwe guziczki. Jak widać (na gotowej torebce) łapki i nóżki "podciągnęłam" białą nitką, bo były mało widoczne.
Ciemny granat dżinsu przełamałam żółtą wypustką na klapce, dopasowaną kolorem do Minionka. Nadaje to całości lekkości, blasku, słońca.
Środek z bawełny w biało-granatowe wąskie paseczki. Oczywiście duża kieszonka wykończona jeansem. Pasek regulowany, zapięcie magnetyczne. Na klucze karabińczyk.
Tył torebki to oryginalny tył spodni, z kieszonką.
Rewelacja! Od razu robi się weselej :)
OdpowiedzUsuńPrawda, prawda :) cud-miód-malina
OdpowiedzUsuńŚwietna torebka. Z takim gadżetem nie można być niezauważalną!
OdpowiedzUsuńŚwietna torebka, taka pozytywnie zakręcona ;)
OdpowiedzUsuńCzadowa torebka, podoba mi się bardzo :)
OdpowiedzUsuńKapitalna torebka, super wykonanie i pomysł:)
OdpowiedzUsuńGenialna! :)
OdpowiedzUsuńCudo, wciąż podziwiam kunszt krawiecki:)
OdpowiedzUsuńAle fajna ta torebka! Moja córka byłaby nią zachwycona :)
OdpowiedzUsuńKochane dziewczyny - dziękuję Wam z całego serducha.
OdpowiedzUsuńŚwietna torba, teraz jeans w modzie...a minionek nie wiem co ma w sobie,że ja nawet szyłam maskotke dla 16 letniej panny:))
OdpowiedzUsuńTorba jest bardzo ładna i dopracowane wszystkie szczegóły :)
OdpowiedzUsuńdziękuję
OdpowiedzUsuńŚwietna torba :-))
OdpowiedzUsuńFantastyczna, szczególnie środek pięknie wykonany
OdpowiedzUsuńNie, no rewelka! Świetnie wygląda!
OdpowiedzUsuńFajna torebka!
OdpowiedzUsuń