Gdy nam coś wpada za darmo, nie marudzimy,
tylko bierzemy i dziękujemy.
Tak mi wpadł karnisz na nowe mieszkanie.
Za darmo.
Miał tylko jedna rurkę zamiast dwóch.
I był długości wnęki okiennej.
Ale od czego pomysłowość.
Rurkę krótszą dałam na tył i zawisła na niej uszyta firana.
ozdobne zasłony.
Firankę po bokach wykończyłam ozdobną bordową wstążką.
W rzeczywistości wygląda super.
cudnie się robi w Twoim mieszkaniu Eluniu ..pozdrawiam serdecznie ..)))Marta Pycha
OdpowiedzUsuńBardzo ladnie wyglada :)
OdpowiedzUsuńwygląda świetnie :)
OdpowiedzUsuńTU TEŻ WYGLĄDA SUUUPER!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję kochane. Pokój od razu nabrał rumieńcow i tego kobiecego blasku. hihi
OdpowiedzUsuńNa zdjęciu tez jest ślicznie. Świetny pomysł z wykończeniem firanki wstążeczką.
OdpowiedzUsuńpiękne czarodziejskie okno na świat ;-)
OdpowiedzUsuńWidze u Ciebie Kochana zmiany zmiany i jeszcze raz zmiany .... nowe mieszkanie ? Ty to masz głowę do tych wszystkich cudeniek :* buźkam !
OdpowiedzUsuńświetna firanka, Elu ja mam na szerokość pokoju tez karnisz z jedną rurką, tak ciekawie osadzone okno że nie ma jak zamocować takiego z 2 rurkami,ale mam rolety,
OdpowiedzUsuńMasz niesamowite pomysły. Niedługo zgłoszę się o pomoc.
OdpowiedzUsuńPięknie :) delikatnie, kobieco i przytulnie :D
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentuje:)
OdpowiedzUsuńdla mnie jest rewelacyjne :-)) oj masz ty głowę cioteczko :-)) buziammmmmmmmmmm Beata :-)
OdpowiedzUsuńElegancka firana Elu :-)
OdpowiedzUsuńElegancko :)
OdpowiedzUsuńJa też mam w niektórych pokojach karnisze z jedną rurką.