MENU

19 października 2020

38/2020 - pożegnanie i poezja

pożegnanie, ale mam nadzieję, nie ostateczne.

a żegnam się na jakiś czas
oddając w Wasze "uszy" moje skromne wiersze
 


2 komentarze:

  1. No Eluniu, coś tam powoli działaj bo rączki na pewno będą swedziec. Wiersz cudowny.Buziolki.

    OdpowiedzUsuń

"... a czasem się do mnie uśmiechniesz
Znikną smutki szaro – niebieskie
Stoisz w progu i słońce masz w oczach,
Więc dziękuję Ci za to, że jesteś."
- Czesław Miłosz

Zapraszam ponownie i pozdrawiam
Ela