Album stworzony na ślub córki.
hehe nie, ja nie mam córki.
album na ślub, ale miał nie wyglądać na ślubny, raczej uniwersalny.
I jedynie czego miało w nim nie być,
to koloru niebieskiego, którego oważ panna nie lubi.
W kolorach pastelowych, na gotowej bazie KLIK
z PaperConcept z 12 kartami wielkość 16x20 cm.
Użyte papiery: - P13 - kolekcja The Four Seasons
- Mintay by Karola - kolekcja Celebrations, Dreamer
- 13@rts - kolekcja Vintage moments - Nostalgia
- LEMONCraft - kolekcja Gossamer Blue
i takie z zapasów domowych - czyje, nie wiem.
Do tego wstążki, koronki, nity kaletnicze, koraliki Taho, sznurek biały bawełniany, foamiran,
pręciki do kwiatów, dziurkacze, wykrojniki, półperełki,
folia do shaker box, beermata.
pręciki do kwiatów, dziurkacze, wykrojniki, półperełki,
folia do shaker box, beermata.
Do albumu zrobiłam pudełko z wieczkiem z beermaty.
Okleiłam papierami z kolekcji.
Dodałam metalowy kwiatek.
Beautiful
OdpowiedzUsuńCudeńko :)
OdpowiedzUsuńJakież to śliczne!
OdpowiedzUsuńDziękuję dziękuję
OdpowiedzUsuńMało mnie bo praca i praca, ale kocham Was okropmniaście
Piękny album, bardzo klimatyczny :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam oglądać takie albumy, marzę wtedy, że pewnego dnia uda mi się jakiś wykonać:)
OdpowiedzUsuńjestem pewna na 200% że się uda...wiara czyn cuda
Usuń