Pokazowe zaproszenia na pierwsze urodzinki.
Ewelinka lub inna dziewczynka.
Papier malowany kredkami pastelowymi.
Dla Adasia lub innego dżentelmena.
Tu papier malowany tuszami.
Posty ukazują się z automatu.
W poniedziałkowe poranki o 7.30.
Zaprogramowane aż do września,
a może i dalej.
Materiały zaległe.
Fajne zaproszenia :D
OdpowiedzUsuńdzięki Emi
UsuńŚwietny pomysł z praniem na sznurku, zaproszenia są super :)
OdpowiedzUsuńhihi tak jakoś wpadło. dziękuję Aniu
UsuńBardzo ciekawe są Twoje zaproszenia. Te piękne tła mogą również posłużyć na inne kartki dla maluszków :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Dziękuję Alinko, uczę się tego scrapbookingu
UsuńŚwietne zaproszenia. Masz fajne pomysły. Buziaki:)
OdpowiedzUsuńWandusiu przytulam
UsuńSłodziutkie, w sam raz na taką uroczystość! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńtylko lizać haha buziaczki Danusiu
UsuńJakie urocze zaproszenia! Elu tyle masz zaległych prac, że aż do września masz już przygotowane publikacje?! Nie nieźle!!! Ślę pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńoj Kasiu, a nawet i dalej, bo dochodzą nowe „wytworki”
Usuńdziękuję Ci ślicznie , piżamkę widziałam... cudna! Dodam komentarzyk w wolnej chwili
świetne zaproszenia,ja często widuję że jak urodzi się dzidzuś to ludzie wywieszają na widoku rozmaite ciuchy niemowlęce obwieszczjąc światu że maleństwo się urodziło.To ile tego natworzyłaś że do września masz już posty?pracuś z Ciebie.
OdpowiedzUsuńUrszulko może i niewiele mam, ale rozbite na mniejsze posty i co tydzień.
UsuńWięc zamiast 20 wpisów bedą 4-5. I rozciągnie się w czasie
Buzialki i dziękuję za pochwały