Wpadłam w jakiś twórczy pęd.
Pomysł rodzi się za pomysłem.
Przeglądam papiery na półkach i bach.....
żarówka się zapala: zrób to, a z tego to.
I tak pędzę z pomysłami, póki są.
Bez biletów.
Bez trzymanki hi hi
Tematy filmów na YT i wpisów na bloga.
Być może uda się zapanować,
nad twórczym chaosem w mojej głowie.