Najważniejsza rzecz - maszyny naprawione. Nie wszystkie, ale mój stary Łucznik i owerlok działają. Nie mogłam się oprzeć i uszyłam dwie poduszki. O nich kiedyś, bo jedna z nich przeznaczona będzie na nagrodę.
Zauważyłam, że wpisy aranżacyjne, z dekorowania mieszkań cieszą się dużym zainteresowaniem.
Salonów przestrzennych nie mam. Pierwszy raz jak usiadłam w moim pokoju czułam klaustrofobię. Jejku ściany na mnie napierały. Pomieszczenie małe, ciasne. Jak ja tu zrobię kąt do spania, do czytania, do szycia, do goszczenia gości?
Jak wynajęłam stała tu tylko meblościanka i tapczan, w oknie wisiała ponura metalowa żaluzja. Nic więcej.
Oj tam, oj tam.... kilka przestawień i.... tadam
Meblościanka, tapczan, biurko, półki ze skrzynek, szafko-stolik, pufa z bębna (do zrobienia), firany i....... książki, książki, pierdółki. Na ścianach obrazki, makatki, i takie tam.
Ale tu czuję spokój, twórcze myśli mnie ogarniają, tu pracuję i odpoczywam. Tu popijam kawkę z przyjaciółmi. Tu się śmieję i ryczę w poduszkę.
Mój kącik, mój świat, do którego Wy zaglądacie już prawie od trzech lat.
Kochani niedługo na liczniku 140 tys. wejść - kiedy i jak - nie wiem sama.
A liczba komentarzy to zaraz będzie 5 tys.
DZIĘKUJĘ !!! z serca
O kurczę, ile fajnych i pomysłowych rozwiązań! A wszystko razem tworzy taki ciepły, "swojski" klimat, czuć tu przyjazną atmosferę :)
OdpowiedzUsuńGratuluję takich świetnych statystyk i cieplutko pozdrawiam :-)
Dziękuję Aniu, miło mi gościć Ciebie u siebie, zawsze zostawisz miły ślad :)
UsuńJak to mówią kącik ciasny ale własny :) i pomysłowo urządzony
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Oj żeby był danielko mój własny byłabym naj naj
UsuńKochana, byłam w Twoim kąciku i czułam się w nim jak w niebie, ma dobrą energię. Cieszę się, że maszyny wróciły i możesz się wyżyć twórczo.
OdpowiedzUsuńhaha Luna masz rację, sama tu czuję dobrą energię i zapraszam częściej pamiętaj
UsuńNajważniejsza sprawa - maszyny naprawione :) Jestem pod wrażeniem całości ale szczególnie tak ogarniętego biurka. Niestety, ja swojego nigdy nie mogę od sprzątać. Cieplutko pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOj tak z maszynami już się wczoraj przywitałam i skaczę z radości. A czyste biurko to dla mnie podstawa pracy dziękuję Ci ślicznie
UsuńTwój kącik bardzo mi się podoba. Wszystko przytulnie urządzone. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Daniusiu
UsuńTwój pokoik można śmiało nazwać kącikiem twórczych inspiracji:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAnettko mam nadzieję, że tych inspiracji mi nie zabraknie, ale i wam odeślę he he
UsuńMoże i ciasno, ale z duszą. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Anetko - masz rację nie ważne jak wielki, ważna jakość i dusza.
UsuńZnam ten pokój, jak ty to robisz,że masz tam taki świetny porządek. Posprzątałaś przed sesją ;-)
OdpowiedzUsuńBasiu, no jakoś nie sprzątałam - nawet nie popatrzyłam, czy czysto. Tak mam, ze lubię porządek i organizację - ułatwia życie w pracy i w domku.
UsuńŚwietny kącik, aż chciałoby się w takim miejscu usiąść i coś stworzyć :) Muszę w przyszłości pomyśleć o czymś takim dla siebie. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńKinga niewiele trzeba, aby taki kącik mieć, Mały kawałek podłogi i chęci - a to masz i wenę i pomysły, więc czekam....na Twój kącik
UsuńElu, mały kącik, ale masz tam wszystko co potrzebne tak kreatywnej osóbce jak Ty. Moje miejsce to tylko fotel i tysiące toreb i torebeczek, a za stolik podręczny robi krzesło, które zabrałam dziecku spod tyłka hi hi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dorciu - to ja wpadne i jakiś kącik dla Ciebie znajdę i zrobię oki??? hi hi dzięki kochan
UsuńElus, swietny kacik. Sama chcialabym taki miec!
OdpowiedzUsuńMiniu - zawsze możesz wpaść jak tu będziesz i posiedzieć przy kawusi ze mną :-)
UsuńNajważniejsze , że masz kącik w którym Ci dobrze
OdpowiedzUsuńA ja życzę Ci w przyszłości , jak najprędzej, dużego i przestronnego własnego!!!
Nie dziwię się, że masz tyle wejść..tak u Ciebie zawsze się dzieje, tyle robisz , tyle działasz:):)
Gratulacje i powodzenia!!!
Tez CIę przytulam i dziękuję....moja droga. Wpadaj wpadaj..... i nie omijaj mnie
Usuń:):):) Nie ominę:):)
UsuńŚwietny kącik, wszystko bardzo pomysłowo urządzone, ja tez powolutku ogarniam swoja pracownię. W ramach usprawiedliwienia bywam tu bardzo często ale nie zawsze na komentarz mam czas. Pozdrowionka i uściski :)
OdpowiedzUsuńViolu - wiem wiem i w pełni rozumiem, też na komentarze czasem czasu mi brak... dziękuję
UsuńBardzo kolorowy ten kącik do pracy i jak dobrze zorganizowany. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Krysiu, za to że tu wpadłaś i pozostawiłaś miłe słowo. Lecę z rewizytą do Ciebie
UsuńOj,taka mała a tyle pomysłów,gdzie się to mieści,walizka podoba mi się.
OdpowiedzUsuńUleńko - mała ale serce pojemne hehe Walizka mojej mamy z młodości pisałam o niej wcześniej, ale jeszcze o niej będzie piękna historia, oj piękna
UsuńElu wspaniały kącik, taki przytulny :-) Już za dwa tygodnie przeprowadzka, więc zainspiruję się Twoimi pomysłami. Niestety mój kochany kącik muszę opuścić i urządzić od nowa w nowym miejscu, w bardzo okrojonym metrażu. mam nadzieję , że uda mi się chociaż w jakiejś części aby, był tak przytulny, jak Twój.
OdpowiedzUsuńWierzę w Ciebie i w Twoje zdolności. Głowa do góry - będzie jeszcze tęcza zobaczysz.
UsuńKącik mały , ale urządzony pomysłowo - jest świetny! Wszystko jest pod ręką. Zainspirowałaś mnie i skorzystam z tych wieszaczków z pojemnikami, aby uchronić niektóre akcesoria przed łapkami moich wnusiów.Pozdrawiam cieplutko i niech ta niedziela będzie też ciepła dla Ciebie!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę Danielo, że mój kącik zainspirował. Dziękuję za odwiedziny. Przytulaski
UsuńŚwietny dowód na to, że nawet jak się ma mało miejsca można wygospodarować kącik na swoje pasje. Brak miejsca nie powinien być wymówką, by robić to, co się lubi. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo przytulnie u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńMały, ale prawdziwie Twój, jedyny w swoim rodzaju. Twoja oaza, Twoja kreatywność i wyciszenie. Super!
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie bym się rozgoscila w Twoim kąciku.
OdpowiedzUsuńMusi być tam bardzo przyjemnie. Tak duzo w nim drozbiazdzkow które robią niesamowity klimacik.
Pieknie