Miłość dopada znienacka.
I jak to w przyrodzie bywa to ON jest piękniejszy, barwniejszy, bardziej kolorowy, szalenie zalotny.
ONA - mała, szara, niepozorna. Troszkę przestraszona i zagubiona.
Usiedli na jednej gałęzi, niedaleko siebie.
Usiedli na jednej gałęzi, niedaleko siebie.
ONA delikatnie i nieśmiało spozierała na niego, łapiąc się zalotnie pod boki.
ON, chociaż siedział do niej tyłem, wciąż odwracał dyskretnie wzrok w jej stronę. Złoty czub na głowie, niczym korona, błyszczał w słońcu, nadając mu iście królewski wygląd.
Niby są różni od siebie.
Niby to nie te gatunki.
Jednak ONA już czuła, że to właśnie ON.
Ile tu iskrzenia, magii, namiętności i miłości.
Ech, czy ta gałązka wytrzyma napór uczuć?
Haft płaski, cieniowany, wykonany na białym, bawełnianym płótnie, dwoma nitkami muliny.
Wykorzystany będzie do uszycia szczególnego projektu z błękitnego jeansu. Na razie tyle zdradzę.
Dziękuję za komentarze i przypominam o mojej zabawie w zgadywankę (szczegóły lewa kolumna bloga). Trzeba podać precyzyjną odpowiedź. Dlatego tak ważne są użyte kolory.
Uroczy hafcik :)
OdpowiedzUsuńPiękna para ;) Haft wykonany precyzyjnie- zresztą jak zawszę- zazdroszczę dokładności :)
OdpowiedzUsuńmiłość bez granic:))
OdpowiedzUsuńJakie to ładne :) Ciekawe gdzie ta parka sobie przysiądzie? Może na jeansowej torbie...
OdpowiedzUsuńHihi, rozbawił mnie ten opis ptaszydeł roznamiętnionych :)
OdpowiedzUsuńświetne
Ale sliczna historyjka, uroczy hafcik! :)
OdpowiedzUsuńŚliczny hafcik!
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem, co z takiej uroczej i nietypowej pary może się zrodzić ;) Hafcik piękny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota
cudny hafcik, wzięło Cię na haftowanie i pięknie Ci wychodzi,
OdpowiedzUsuńależ to cudne! i pełen barw On i zwyczajna Ona - duet doskonały :)
OdpowiedzUsuńŚliczny hafcik. Jestem bardzo ciekawa, co to za projekt :)
OdpowiedzUsuńBardzo tajemniczo ;) Hafcik bardzo ładny!
OdpowiedzUsuńNatłok uczuć na gałęzi :) Haft świetny
OdpowiedzUsuńAle super hafcik płaski, pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuń